dodano: 2013-02-20 10:44 | aktualizacja:
2013-02-20 10:46
autor: Anita Dąbek |
źródło: Sportklub
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Turniej ATP w Memphis
1/8 finału NA ŻYWO czwartek 21 lutego, godz. 22.00
ćwierćfinały NA ŻYWO piątek 22 lutego, godz. 21.00
półfinały NA ŻYWO sobota 23 lutego, godz. 20.00
finał NA ŻYWO niedziela 24 lutego, godz. 22.00
Najwyżej rozstawionym zawodnikiem w tegorocznej edycji U.S. National Indoor Tennis Championships jest Marin Čilić. Chorwat w najnowszym rankingu ATP skalsyfikowany jest na dwunastej pozycji, ma jednak realne szanse, aby w najbliższym czasie znaleźć się nawet w Top 10 światowego zestawienia. Čilić sezon rozpoczął od ćwierćfinału w Chennai, dwa tygodnie temu triumfował zaś w Zagrzebiu. W finale tej imprezy pokonał Jürgena Melzera, w całym meczu oddając Austriakowi zaledwie cztery gemy. W Memphis startują również najwyżej sklasyfikowani w rankingu ATP Amerykanie, John Isner i Sam Querrey. Drugi z nich w 2010 roku triumfował już w tej imprezie. Co ciekawe, w finale wygrał wówczas z … Isnerem. W tym sezonie w pierwszej rundzie pewnie wyeliminował on Alejandro Fallę (6/3, 6/3), w kolejnej jego rywalem będzie Go Soeda lub Marinko Matosević. Nie powiódł się z kolei start w turnieju Isnerowi. Już w pierwszym meczu lepszy od niego okazał się bowiem Denis Istomin. Eksperci wysoko oceniają szanse na końcowy triumf w U.S. National Indoor Tennis Championships Milosa Raonica. Kanadyjczyk to jeden z najzdolniejszych zawodników młodego pokolenia, w wieku dwudziestu dwóch lat ma już na koncie trzy turniejowe zwycięstwa i trzynaste miejsce w rankingu. W tym roku długo zawodził swoich fanów – w wielkoszlemowym Australian Open łatwo przegrał z Rogerem Federerem, a w żadnym innym turnieju nie udało mu się przebić do półfinału. Dopiero przed tygodniem w San Jose wygrał całą imprezę, w finale pewnie pokonując w dwóch setach Tommy’ego Haasa. W Memphis również stać go na dobry wynik, Raonic lubi bowiem grać w stanie Tennessee. W dwóch poprzednich edycjach imprezy docierał do finału: przed rokiem uległ Jürgenowi Melzerowi, a dwa lata temu przegrał po pasjonującej, trzysetowej walce z Andym Roddickiem. Czyżby więc w przypadku Kanadyjczyka miała się sprawić formuła „do trzech razy sztuka”? Tego widzowie dowiedzą się dzięki transmisjom Sportklubu.
Z innych wysoko rozstawionych zawodników warto wspomnieć o Tommym Haasie, Ołeksandrze Dołhopołowie i Kei Nishikorim. W obecnym sezonie najlepiej radzi sobie ostatni z nich, półfinalista z Brisbane. W tym samym turnieju do ćwierćfinału dotarł Dołhopołow, a na ćwierćfinale swój udział w Auckland zakończył Tommy Hass. Czy któryś z nich zaskoczy w Memphis i awansuje przynajmniej do półfinału? W U.S. National Indoor Tennis Championships z dziką kartą startuje m.in. australijski weteran Lleyton Hewitt oraz nasz Łukasz Kubot. Polak w pierwszej rundzie pokonał w trzech setach reprezentanta gospodarzy Ryana Harrisona, w kolejnej zmierzy się z innym Amerykaninem, Michaelem Russellem. Jeśli i z nim uda mu się wygrać, w ćwierćfinale jego rywalem będzie prawdopodobnie Denis Istomin.
Turniej ATP World Tour 500 w Memphis już od czwartku w Sportklubie! Tylko na naszej antenie wszystkie mecze od 1/8 finału aż do finału!
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.