Zalety zielonej herbaty - nowy mechanizm działania

dodano: 2021-10-30 17:13 | aktualizacja: 2022-02-15 14:09
autor: Janusz Sulisz | źródło: Aging

Od dawna wiadomo, że zielona herbata ma właściwości zdrowotne. Zawiera katechiny zwane EKG i EGCG, które podobno przedłużają życie. Te dwie substancje należą do grupy polifenoli. Naukowcy ze Szwajcarii twierdzą, że zielona herbata ma paradoksalne korzyści dla przedłużenia życia. Mechanizm działania zielonej herbaty na organizm okazał się bardziej złożony niż dotychczas sądzono. Do takich wniosków doszła grupa naukowców z Federalnego Instytutu Technologii w Zurychu, którzy opublikowali wyniki swoich badań w czasopiśmie Aging.

satkurier.pl

green tea czy warto pić zielona herbata satkurier 760px

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

Badania kliniczne i epidemiologiczne wykazały korzyści zdrowotne związane z piciem zielonej herbaty, w tym znaczne obniżenie skurczowego ciśnienia krwi i stężenia glukozy na czczo, a także utratę masy ciała u pacjentów z cukrzycą typu 2.

Wielu ekspertów wielokrotnie potwierdzało zalety zielonej herbaty, bo zawiera katechiny, które spowalniają proces starzenia. Najliczniejszymi polifenolami w liściach zielonej herbaty są galusan epigallokatechiny (EGCG), galusan epikatechiny (ECG), epigallokatechina (EGC) i epikatechina (EC), stanowiące 30–42% stałego ekstraktu z zielonej herbaty. EGCG stanowi około 50%, a EKG 20% całkowitej ilości katechin w liściach zielonej herbaty.

Uważano, że substancje te są przeciwutleniaczami (antyoksydanty), które zapobiegają stresowi oksydacyjnemu w organizmie wywołanemu przez agresywne wolne rodniki tlenowe, a tym samym pomagają uniknąć uszkodzenia komórek lub DNA.

Naukowcy ETH pod kierunkiem Michaela Ristowa, profesora metabolizmu energii na Wydziale Nauk o Zdrowiu i Technologii w ETH Zurich, wraz z kolegami z Uniwersytetu w Jenie, przyjrzeli się teraz bliżej działaniu katechin na nicienie C. elegans . I doszli do innego, pozornie paradoksalnego wniosku: zamiast tłumić stres oksydacyjny, katechiny zawarte w zielonej herbacie go aktywują.

W ten sposób okazało się, że to wcale nie są antyoksydanty, ale prooksydanty, które poprawiają zdolność organizmu do samoobrony, niczym szczepionka.

Według autorów pracy, krótkotrwały wzrost stresu oksydacyjnego pozwala organizmowi przystosować się do tego szkodliwego procesu i wzmocnić zdolności ochronne komórek.

Jak wiadomo uprawianie sportu zwiększa stres oksydacyjny w krótkim czasie, poprawiając w ten sposób mechanizmy obronne organizmu. Podobny efekt daje spożywanie mniejszej ilości kalorii. Stąd się wzięły wnioski naukowców, że katechiny w zielonej herbacie działają w podobny sposób.

Eksperymenty wykazały, że katechiny przedłużały życie i poprawiały kondycję fizyczną eksperymentalnych nicieni.

Zaleca się pić zieloną herbatę, ale stanowczo odradza się spożywanie ekstraktów lub koncentratów z zielonej herbaty.
W takim ekstrakcie polifenole w pewnym stężeniu mogą stać się toksyczne. Katechiny w dużych dawkach hamują mitochondria do tego stopnia, że dochodzi do śmierci komórek, co może być szczególnie niebezpieczne m.in. dla wątroby. Każdy, kto spożywa te polifenole w nadmiernych dawkach (w ekstraktach) ryzykuje uszkodzenie narządów.

Co ciekawe najwięcej katechin znajduje się w japońskich odmianach zielonej herbaty. Inne zielone herbaty również zawierają wystarczającą ilość tych polifenoli. Z drugiej strony czarna herbata zawiera znacznie niższy poziom katechin, ponieważ są one w dużej mierze niszczone w procesie fermentacji. Dlatego przyjmuje się, że pod tym względem zielona herbata jest lepsza od czarnej.