dodano: 2022-03-27 22:46 | aktualizacja:
2022-03-31 12:24
autor: Janusz Sulisz |
źródło: SAT Kurier 1-2/2022
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Testują 10G i 6G, a nie ma jeszcze pełnej sieci 5G
Wydawało się, że pandemia pokaże potencjalną wartość technologii 5G, ale niestety w Polsce i Europie jakby jej nie dostrzeżono. Niby jest reklamowana, ale to tylko pozory faktycznych możliwości. Jak dzieci mają się uczyć zdalnie czy pracownicy pracować poza firmą, skoro zwykłe LTE często nie działa jak należy? A gdzie tam mowa o sieci 5G i telefonach 5G, które są za drogie i operatorzy nie chcą do nich dokładać, więc klienci unikają ich zakupu chyba, że muszą?
Jedynie w Chinach technologia 5G rozwija się ekspresowo. W Pekinie ruszył 5G Express – pierwszy na świecie pociąg dużych prędkości z wagonem studia telewizyjnego, pozwalający na organizację transmisji na żywo z wykorzystaniem sieci 5G.
Comcast jako pierwszy potwierdził, że korzystał z najnowszej technologii 10G, a przecież w wielu krajach technologia 5G mocno kuleje. Najbardziej zaawansowane w rozwoju technologii 5G są Chiny – przy czym technologie 5G i 10G to zupełnie coś innego! Amerykański operator Comcast ujawnił pomyślny test prototypu kablowego modemu 10G (opartego na DOCSIS 4.0 i tzw. vCMTS) wykorzystującego podstawową technologię, która zapewni wielogigabitowe prędkości dziesiątkom milionów domów.
Na razie to był pierwszy na świecie test laboratoryjny tzw. 10G. Wykorzystano modem kablowy Full Duplex DOCSIS 4.0 system-on-chip (SoC) zbudowany przez firmę Broadcom. Zapewnił on prędkości wysyłania i pobierania szybsze niż 4 Gb/s (gigabity na sekundę), zasilany przez technologię sieci 10G. Prawda jest taka, że na razie w Polsce raczkujemy zarówno z 5G, jak i światłowodami, ale na świecie, szczególnie w Chinach jest inaczej. Tam 5G, fotowoltaika i wiatraki to priorytet.
Wsteczny dla zielonych technologii w Polsce
Wydawałoby się, że pandemia wywołała jakże potrzebne działania przyjazne dla klimatu. Niestety w Polsce niewłaściwie zrozumiano to proelekologiczne podejście, bo od 1 kwietnia 2022 r. zmieniają się zasady rozliczania instalacji fotowoltaicznych. Co ciekawe, niemal na całym świecie doskonale rozumie się, że trzeba robić wszystko, by iść w kierunku poprawy klimatu. Oczywistością jest tam budowa i dotacja dla OZE, a nie liczenie, czy ktoś czasami nie oszuka rządu. Na szczęście Polacy pojmują to lepiej niż rząd, bo świadczą o tym liczby przyłączonych domowych instalacji fotowoltaicznych. Rośnie też liczba aut hybrydowych i elektrycznych, choć do obiecanki 1 miliona „elektryków” bardzo daleko. Chińczycy robią to w rok, a my chyba nigdy.
Energia odnawialna wyprzedzi inne źródła energii w 2022 r. i później, dzięki nowym inwestycjom, innowacjom, rozwiązaniom technologicznym, zwiększonej konkurencji oraz wsparciu politycznemu w USA i UE. W tym roku mieliśmy do czynienia z częstszymi poważnymi zdarzeniami pogodowymi na całym świecie ze względu na skutki zmiany klimatu. Aby złagodzić te skutki, potrzebujemy solidnej sieci energetycznej, która może lepiej wspierać wzrost energii odnawialnej. Spodziewam się również, że zobaczymy zwiększone wydatki rządowe na zrównoważoną infrastrukturę, inteligentne sieci, gospodarkę wodną i pojazdy elektryczne.
Miejmy nadzieję, że rok 2022 to rok, w którym przejście na energię odnawialną naprawdę zacznie się rozwijać, a nie będzie umacniać rządowe spółki energetyczne, by były jeszcze większymi monopolami. Bo jakie są tego efekty, to widać po podwyżkach energii i gazu – chyba nie tędy droga.
Technologia dezynfekcji
To nowość pokazana m.in. podczas targów CES 2022 – mowa o technologii dezynfekcji, która będzie szybko się rozwijać, szczególnie kiedy będziemy przechodzić z trybu pandemicznego do trybu endemicznego. Przykładem są tu
słuchawki Tone Free firmy LG, wprowadzone na rynek w 2021 r., wyposażone w podstawkę ładującą, która generuje światło ultrafioletowe i dezynfekuje wkładki douszne, eliminując 99,9% bakterii przy każdym ładowaniu. Prawdopodobnie zobaczymy więcej innowacji w przestrzeni oczyszczaczy powietrza, a także zaawansowanych technologicznie masek na twarz i tego typu rozwiązań.
Quantum computing wszystko będzie kwantowe
Quantum computing jest wciąż na stosunkowo wczesnym etapie rozwoju, ale widać prawdziwy postęp w tej technologii. W 2022 r. będziemy nadal obserwować szybko rozwijający się ekosystem, zwiększający inwestycje i przyspieszający przełomowe badania naukowe. Tylko w 2021 r. ogłoszone inwestycje w start-upy komputerów kwantowych przekroczyły 1,7 mld dol., co stanowi ponad dwukrotność kwoty zebranej w 2020 r. Komercjalizacja komputerów kwantowych nabiera tempa.
Wszystko będzie kwantowe, nie tylko komputery. Mowa jest o bateriach kwantowych, Internecie kwantowym, itd. To zupełnie inny świat – kwantowy! Obliczenia kwantowe, komunikacja i bezpieczeństwo będą stanowić o szybszej i bezpieczniejszej przyszłości.
Obliczenia kwantowe i zabezpieczenia będą się łączyć w zupełnie inny sposób niż klasyczne sieci komunikacyjne, które przesyłają strumieniowo bity i bajty w celu dostarczania informacji głosowych i danych.
Technologia kwantowa jest zasadniczo oparta na niewyjaśnionym zjawisku w fizyce kwantowej – tzw. splątaniu między cząstkami, które umożliwia im dzielenie stanów. W przypadku sieci kwantowych zjawisko to można wykorzystać do udostępniania lub przesyłania informacji. Co więcej perspektywa połączenia zestawów mniejszych komputerów kwantowych w ogromny komputer kwantowy jest kusząca i już wykorzystywana przez ośrodki naukowe i wojskowe w wielu krajach, m.in. w Chinach czy USA.
Najważniejsze jest jednak to, że sieci kwantowe mogą umożliwić nowy rodzaj bezpiecznego połączenia między urządzeniami cyfrowymi, czyniąc je całkowicie niewrażliwymi na włamania. Może to prowadzić do lepszej ochrony transakcji przed oszustwami. Ponadto ta wyższa jakość bezpiecznej łączności może również chronić komunikację głosową i transmisję danych przed wszelkimi zakłóceniami lub podsłuchiwaniem. Wszystkie te możliwości zmieniłyby kształt Internetu, który znamy i używamy dzisiaj.
Nic się nie zmieniło: bezpieczeństwo w sieci to podstawa
Cyberbezpieczeństwo nie jest jakąś nową technologią, biorąc pod uwagę, że istnieje już od jakiegoś czasu, ale ewoluuje tak samo, jak najnowsze technologie. Zagrożeń przybywa, bo tworzą je nie pojedyncze osoby czy grupy hakerów, a państwa i ich służby specjalne, wyposażone w nową cybernetyczną broń.
Najgorsze kiedy tego typu „broń cybernetyczna” wykorzystywana jest w celach niezwiązanych z terroryzmem czy faktycznym wrogiem, a przeciwnikiem politycznym. Wiadomo, że chodzi o sławnego izraelskiego Pegasusa, który jest tylko przykładem zastosowania w przypadku smartfonów Apple, a nikt nie mówi co w przypadku telefonów Android oraz które kraje mają własne systemy tego typu.
Najważniejsze trendy technologiczne w 2022 r. będą koncentrować się na
ciągłym ograniczaniu rozwoju oprogramowania ransomware. Niestety coraz częściej cyberataki nie dotyczą już przypadkowych komputerów. Teraz to już duże incydenty, które bezpośrednio zakłócające codzienne życie, ograniczając zdolność do kupowania paliwa, w sklepach czy utrudniając dostęp do opieki zdrowotnej. Hakerzy chcą szybko zarobić znaczne sumy pieniędzy, więc w 2022 r. cyberataki staną się coraz częstsze i bardziej niszczycielskie. Hakerzy będą mieli jeszcze więcej możliwości uzyskania dostępu do cennych danych przez ujawnione luki w zabezpieczeniach.
WNIOSKI
Sztuczna inteligencja (AI) i uczenie maszynowe, przetwarzanie w chmurze i 5G to najważniejsze technologie na rok 2022 i kolejne lata. Liderzy wielu firm technologicznych potwierdzili, że z powodu pandemii przyspieszono przyjęcie chmury obliczeniowej (60%), sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego (51%) oraz 5G (46%). Przeważająca część zgodziła się z wnioskiem, że sztuczna inteligencja będzie napędzać większość innowacji w prawie wszystkich sektorach przemysłu w ciągu najbliższego roku i późniejszych latach.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.