dodano: 2022-06-29 11:20 | aktualizacja:
2022-06-30 14:16
autor: Janusz Sulisz |
źródło: satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Po zmianie standardu naziemnej telewizji cyfrowej (NTC) wg protestujących komercyjnych stacji aż 2,5 mln widzów może oglądać wyłącznie stacje TVP w MUX 3 (i czasami MUX 8), mając do dyspozycji stary dekoder lub telewizor z tunerem DVB-T, bo nie zdecydowali się na zakup dekodera DVB-T2 z HEVC. Ta liczba niekoniecznie musi być aż tak duża, bo według mnie jest dużo mniejsza, a można powiedzieć, że nieistotna, bo w tej chwili
jeśli ktoś chce mieć dostęp do telewizji, to znajdzie na to sposób (satelitarnie, IPTV, mobilnie, po sieci, z kablówki) i wcale nie musi już inwestować w dekoder DVB-T2, bo po co wydawać pieniądze na zbędny dekoder, jeśli jest decyzja całego gospodarstwa domowego, że taka metoda odbioru nikogo nie interesuje. Znam osoby, które mają najnowszy telewizor ze wszystkim tunerami DVB-S2/T2/C oraz kablówkę czy platformę i nawet nie wyszukały kanałów NTC, albo nie mają wcale anteny naziemnej.
I na te pretensje komercyjnych stacji odpowiedział
rzecznik PiS Radosław Fogiel, że:
- Telewizja publiczna jest przygotowana do nowego standardu nadawania. Raczej chodzi o to, żeby wielu Polaków kompletnie nie odciąć dostępu do MUX.
Urząd Komunikacji Elektronicznej z faktu pozostawienie MUX 3 w DVB-T tłumaczy się, że nie miał żadnego wyjścia, bo wniosek złożył minister spraw wewnętrznych i administracji, powołując się na bezpieczeństwo państwa.
- Ma swoje służby wywiadowcze, ma informacje wywiadowcze, których prezes UKE nie ma, bo nie mamy własnej komórki, która odpowiada za analizę bezpieczeństwa państwa
- przekazał Witold Tomaszewski, rzecznik prasowy UKE.
Jasna sygnalizacja, jaki jest koniec DVB-T - tego zabrakło w kampanii.
Kampania wprowadzenia DVB-T2 została spaprana. Powinna być jasna i wyraźna
sygnalizacja, że oto jest już nowy standard NTC. Powinna być medialnie nagłaśniana, że jest jakiś nieunikniony termin i koniec. Tak robiono w 2012 roku (TVP to mocno komunikowała!) i we wszystkich krajach europejskich, choćby w Czechach czy Niemczech. Wszelkie okresy przejściowe zwykle źle się kończą, bo widzowie żyją w zawieszeniu i tak naprawdę mają ograniczony dostęp do części kanałów. Wtedy zwlekają z zakupem nowego dekodera lub telewizora, bo po co kupować, skoro coś tam się jeszcze odbiera ze starego multipleksu (MUX 3) - zresztą teraz są inne wydatki związane z podwyżkami i inflacją.
I co ciekawe,
nie pomogło w tym dofinansowanie do DVB-T2, które zrobiono na hura, co jak zwykle Polacy wykorzystali, a tak naprawdę spowodowało to (w małym stopniu) wrzucenie na rynek dodatkowej kasy proinflacyjnej. Dofinansowanie powinno pomagać najbiedniejszym lub starszym osobom - korzystali wszyscy, czasami wyłudzając pieniądze na drogie telewizory lub handlując dekoderami z dofinansowania.
Na temat skarg nadawców komercyjnych wypowiedział się też rzecznik praw obywatelskich, twierdząc, że to brak równowagi w dostępie do mediów i że będzie badał sprawę. Podobnie zareagowali politycy PO, pisząc do KRRiT, by z tym coś zrobiła.
Co będzie mógł zrobić rzecznik PO? Co zrobi KRRiT? Zapewne niewiele, bo jak znam życie, kanały TVP będą w MUX 3 w DVB-T co najmniej do „wygranych" wyborów lub do końca 2023 roku. Inna sprawa, czy to pomoże w wygraniu tychże wyborów? Wątpię, bo może mieć to skutek odwrotny od zamierzonego, bo zatwardziali wyborcy i tak nie zmienią zdania pod wpływem komercyjnych mediów - za dużo oglądania jedynie słusznej stacji (nieważne której) mogło trwale wpłynąć na ich poglądy. Tego nie uda się zmienić.
Dlatego nie należy aż tak się przejmować faktem pozostania MUX 3 w DVB-T.
Należy iść do przodu, również technologicznie. Cofanie się nie ma sensu (
„dobrze, że nas do analogu nie cofnęli” - zasugerował jeden z czytelników). Takie zagrywki techniczne przypominają mi sytuację TV Trwam i powstrzymywanie się z emisją w HD, by pozostać jak najdłużej w SD z satelity Astra w QPSK/DVB-S, bo w Polsce i Niemczech nadal było dużo starych odbiorników satelitarnych. Efekt był odwrotny od zamierzonego, ponieważ oglądalność z satelity TV Trwam zaczęła szybko spadać i gdyby nie wejście na multipleks DVB-T, to teraz Telewizji Trwam nikt by już nie oglądał, bo jakby zostali technologicznie z tyłu.
Dlatego wszelkie takie zagrywki techniczne nie mają sensu, ale może to trudno zrozumieć ludziom, którzy się na technice nie znają.
Problemy techniczne przez MUX 3 w DVB-T
W wielu przypadkach pozostawienie MUX 3 w DVB-T powoduje liczne i czasami banalne problemy. Kto by pomyślał, że uznani producenci telewizorów (nie podaję którzy, bo szkoda nawet!) mieli lub mają kłopoty z równoczesnym odbiorem sygnału z DVB-T i DVB-T2 z tunerów kilkuletnich telewizorów. Dochodziło do zmian oprogramowania, a poza tym wchodzenie w tryb serwisowy lub przełączenie na inny kraj niż Polska w menu telewizora, aby udało się wyszukać kanały w DVB-T2/HEVC.
Kolejne problemy to anteny, szczególnie te starsze lub pokojowe, które nie radzą sobie w wybranych przypadkach z odbiorem stacji w DVB-T2, ale jeszcze odbiorą te z DVB-T. Wiadomo, że sygnał i kompresja spowodowały pewne zmiany i nie jest to tak, że ta migracja jest 1:1. Użytkownik, który ma nawet dekoder DVB-T2, ale nie chce mu się lub nie ma czasu na kupno/zmianę anteny, bo trzeba czasami wezwać instalatora, a to teraz dużo kosztuje, więc oglądają kanały w DVB-T aż do skutku, czyli do końca 2023 roku. Tu trzeba jasno przekazać, że dobry odbiór to sprawdzona antena zewnętrzna, bo pokojowa poradzi sobie, gdy jest się bardzo blisko nadajnika (do 10 km max.). I jeszcze jedno dodam: żadne wzmacniacze cudem nie zrobią sygnału z szumu, więc jeśli ktoś pyta o wzmacniacz do anteny pokojowej, to od razu ręce opadają.
Niektóre
instalacje zbiorcze w starszych budynkach też nie radzą sobie z multipleksami w DVB-T2. Nikt nie wie, o co chodzi, nikt nic nie robi, a mieszkańcy oglądają tylko z DVB-T, albo próbują odbierać z innych źródeł sygnału (z Internetu, satelity lub kablówki).
Zamieszanie z LCN
Są ogromne problemy z ustawianiem listy kanałów w dekoderach wg LCN, ale to osobna sprawa, bo tu także priorytetowo ustawiane są kanały z MUX 3 (TVP1 na 1, itd.). Jednak nie wszystkie dekodery robią to prawidłowo.
Tych problemów jest mnóstwo i proszę tu Czytelników o zgłaszanie technicznych problemów, a nie hejtowanie treści, o których piszę, bo nie neguję poczynań TVP czy rządu, skoro podobno chodzi o obronność kraju, ale staram się pomóc pisząc o problemach.
Wnioski:
1.
MUX 3 powinien jak najszybciej zostać przełączony do DVB-T2/HEVC - dobry termin to 1 września 2022 roku lub najpóźniej przed MŚ w Katarze, żeby włączyć TVP 4K w multipleksie MUX 3 lub testowym MUX TVP.
2.
Pozostanie MUX 3 w DVB-T na czas wyborów nic nikomu nie da (szczególnie władzy) - Polacy sami wiedzą, kto trzyma pilota i który przycisk nacisnąć!
3. Skargi skargami, ale
komercyjni nadawcy powinni odkodować z satelity sygnały kodowanych kanałów informacyjnych TVN24 i Polsat News - sytuacja byłaby jakoś zrekompensowana do czasu przejścia MUX 3 na DVB-T2.
4. Problemem rządu będzie to, jeśli jakieś
organy unijne zajmą się tym tematem i potem będą kary (oby nie).
5. Wkrótce
dekodery DVB-T2 potanieją, bo wielkie sieci handlowe zamówiły tysiące odbiorników i teraz zaczną je wyprzedawać po kosztach nawet poniżej 80 zł, więc wielu spóźnionych nabywców zyska (trzeba tylko uważać co się kupuje, bo z jakością jest słabo).
6. Telewizja Polska sama powinna zrozumieć, że popełnia
„technologicznego samobója" - należy przyłączyć się do kampanii promującej DVB-T2 i ostatecznego wyłączenia DVB-T.
Czas na kanał TVP 4K na stałe w DVB-T2! To powinien być priorytet Prezesa Kurskiego.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.