dodano: 2011-10-27 21:57 | aktualizacja:
2011-10-27 23:07
autor: Daniel Gadomski |
źródło: SatKurier.pl, Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Analitycy giełdowi i obserwatorzy rynku mediów są zaskoczeni tym newsem. Z wyścigu wypadł faworyt - Time Warner. A może to celowe działanie ze strony ITI, aby zachęcić Amerykanów do złożenia atrakcyjniejszej oferty finansowej? Okazało się, że to oferta CANAL+ opiewała na największą sumę. Na łamach “Gazety Wyborczej” analitycy szacują, że inwestor może zapłacić za TVN nawet 3,44 mld zł. Zdziwienie jest o tyle duże, że francuski nadawca nie kontroluje żadnej liczącej się telewizji naziemnej ani dużego portalu internetowego. Pytanie, czym będzie strategiczna współpraca. To pojęcie nie musi oznaczać całkowitego przejęcia. W grę może wchodzić przejęcie platformy cyfrowej n wraz z jej kanałami tematycznymi (związany z ITI filmowy MGM czy nPremium) bez telewizji TVN i portalu Onet. W rękach TVN-u zostałyby też TVN7 i kanały tematyczne - TVN24, TVN Turbo, TVN Style oraz TVN Meteo.
Czynnikiem decydującym jest na pewno platforma cyfrowa n, która sama nie wstrząsnęła rynkiem, ale mocno podszczypała CYFRĘ+, odbierając jej część wymagających klientów. Gra toczy się o 826 tys. abonentów, którzy gotowi są płacić dużo za telewizję. Trzecia co do wielkości platforma cyfrowa przyciągnęła ich HD, VoD, PVR, mulitroomem i markowymi kanałami na wyłączność. W ciągu ostatnich lat CYFRA+ zrobiła dużo, żeby walczyć o tę grupę, ale wciąż liderem rynku jest Cyfrowy Polsat. Największa platforma cyfrowa, w przeciwieństwie do najstarszej, ma jednak spore grono klientów, którym zależy tylko na najbardziej podstawowych kanałach. To grono może się uszczuplić, kiedy spopularyzuje się naziemna telewizja cyfrowa. Klient wymagający jest w cenie, więc coraz bardziej o takich abonentów walczy Cyfrowy Polsat. CYFRA+ nie może w takim czasie zostawać w tyle.
ITI zadała poważny cios CANAL+, odbierając prawa do wielu wytwórni filmowych (Paramount, Dreamworks oraz 20th Century FOX). Z liczących się wytwórni CANAL+ pozostał Universal. Dzięki nowym nabytkom, ITI chciała zarabiać na kanałach nPremium, dostępnych również w sieciach kablowych. To na pewno nie przeszło bez echa we francuskiej centrali. CANAL+ musi rywalizować także w sieciach kablowych. Byłoby to ciężkie, podczas gdy baza filmowa i zasięg HBO są większe. Fuzja oznacza wzmocnienie oferty CANAL+. Za sprawą większej bazy filmowej nadawca będzie mógł uruchomić kanały w rodzaju CANAL+ Komedia czy CANAL+ Akcja. W ten sposób rywalizacja z HBO będzie łatwiejsza. Dojdzie do tego współpraca programowa z TVN.
W 2002 roku CYFRA+ reklamowała swoją ofertę po fuzji z Wizją TV jako "Nowa CYFRA+". To, że nadszedł czas “Jeszcze Nowszej CYFRY+” wydaje się być niemal przesądzone.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.