BLOG: Kryzys zbiera żniwa w mediach

dodano: 2012-09-27 21:57 | aktualizacja: 2012-09-28 17:27
autor: Daniel Gadomski | źródło: SatKurier.pl, Inf. własna

Ostatnie dni upłynęły pod znakiem informacji o zamykających się redakcjach. Po roku przestaje się ukazywać dwutygodnik "Bloomberg Businessweek Polska". Zwolnienia dotykają redakcję magazynu "Film", gdzie stanowiska traci większość zespołu, łącznie z szefostwem. Kryzys nie omija też telewizji. Tylko do końca roku kanał Religia.TV będzie produkował własne programy. Pracownicy jednego z wiodących kanałów informacyjnych otrzymali niepokojącego e-maila od zarządu. Treść niezbyt optymistyczna. Jest kryzys i koszty wszystkich produkcji zostaną zredukowane o 30 procent.

Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.

W tym wszystkim szkoda Religia.TV. Ten kanał pokazywał inne, dokumentalne, ciekawostkowe podejście do tematu wiary (nie tylko katolickiej) niż TV Trwam. Niestety jego inicjatorem był Jan Wejchert, nieżyjący już współwłaściel ITI, którego rodzina wycofała się z koncernu. TVN oraz ITI na krótko przed finalizacją fuzji n z CYFRĄ+ szczegółowo przegląda swoje kanały. Podobnych posunięć można się spodziewać więcej.

Z czego wynika słaba sytuacja na rynku medialnym?
Przede wszystkim to efekt kłopotów z pozyskaniem reklamodawców. Przed Euro 2012 Telewizja Polska zażyczyła sobie za spoty reklamowe w czasie turnieju wysokich opłat. To zdenerwowało domy mediowe, firmy pośredniczące między reklamodawcami i mediami. Postawiły się i zrezygnowały z wielu kampanii. Niestety kosztem kanałów telewizyjnych. Wszystkich, nie tylko tych publicznych. Nadawcy liczą, że owa sytuacja nie powtórzy się jesienią i reklamodawcy wydadzą zaoszczędzone przy okazji lata pieniądze.

Słaba sytuacja na rynku odbija się na nastrojach szeregowych pracowników. Wielkie telewizje chcą uniknąć wrażenia zwolnień grupowych. Przeglądają monitoring, zapisy GPS z samochodów. Jednego z operatorów kamery zwolnili dzięki kontrolom alkomatem. Kolejnych zwolnień można się spodziewać na dniach. Pytanie, jak to się odbije na jakości, tego co na co dzień oglądamy w telewizji.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.