dodano: 2012-12-08 15:13 | aktualizacja:
2012-12-08 16:32
autor: Daniel Gadomski |
źródło: SatKurier.pl, Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Oferta programowa polskiego MTV sprawia wrażenie szytej na potrzeby młodych dziewczyn.
Nastolatek, które są zafascynowane Ameryką (a tych fascynatek jest coraz mniej). To dla nich są przygotowane programy o młodych matkach, rówieśniczkach, które przesadzają z makijażem i przystojnych facetach.
Liczba błędów i niestaranności w programie MTV Polska jest duża.
Muzykę można znaleźć na antenie najczęściej w późnych godzinach nocnych lub porannych. Niekiedy te same programy nadają po dwie stacje od Viacomu, np. Blink i Viva Polska albo Viva Polska i MTV Polska
. Taka oferta jeszcze dekadę temu mogłaby być strzałem w dziesiątkę. Tyle, że dziś młodzi Europejczycy – w tym Polacy – nie są już tak zafascynowani Stanami Zjednoczonymi.
Bez polskiej muzyki ani rusz.
Stopniowa likwidacja polskich produkcji odbija się czkawką na takich kanałach. Wygrywają lokalne Polo TV, Eska TV, które mają dzięki DVB-T szerszy zasięg i są bardziej osadzone w rodzimych realiach.
Polacy wolą obejrzeć skandalizującego posła Roberta Biedronia, który chodzi po brudnych pieluchach i śpiewa piosenkę Britney Spears niż sztuczny i plastikowy program o amerykańskich nastolatkach.
Kupno konkurencyjnego kanału jakim była Viva Polska tylko zepsuło byłego lidera - przy okazji rozleniwiło przygotowujących program MTV Polska. Czas zrozumieć, że kupno rywala nie zapewnia monopolu na rynku, bo zawsze powstanie coś nowego. Ciekawe, kto za to "beknie"?
Uczeń, w tym wypadku Eska TV, przerósł mistrza. Mistrza w skandalizowaniu.
Według danych Nielsen Audience Measurement opublikowanych na Wirtualnych Mediach w listopadzie br. liderem wśród stacji muzycznych była
Polo TV, przed
Eska TV. Trzecie miejsce zajął
4fun.tv, a wieloletni lider -
Viva Polska - był dopiero ...czwarty. Tak kończy się zmiana profilu z muzycznego na bardziej rozrywkowy.
Polo TV ma prawie dwa razy większą oglądalność niż Viva Polska!
Jak tak dalej pójdzie, to za parę miesięcy Vivę pokona nowa telewizja młodzieżowa o. Tadeusza Rydzyka –
TVM1. W listopadzie udziały w rynku kanałów rozrywkowo-muzycznych wyniosły odpowiednio: 0,576 proc. (Polo TV), 0,40 proc. (Eska TV), 4fun.tv (0,254 proc.),
Viva Polska (0,252 proc.), ITV (0,12 proc.),
MTV Polska (0,107 proc.), TV Disco (0,094 proc.), VH-1 (0,042 proc.), RBL TV (0,017 proc.).
Przeciwnicy kanałów ze stajni Viacom najczęściej zarzucają im dziecinną i naiwną formułę produkcji dostępnych na antenie. Może Anglicy czy Amerykanie lubią takie programy, ale Polacy nie chcą tego oglądać! Oto kilka propozycji. Czy są infantylne?
„Brzydkie Kaczątka International”, MTV Polska
Program pokazuje transformacje kobiet z przeciętnej szarej myszki w nietuzinkową piękność. Brytyjska fashionistka Louise Roe pomaga przeciętnym dziewczynom osiągnąć wygląd bliski ideałowi.
„Co na to tato?”, MTV Polska, Viva Polska
Wyboru nowej „lepszej połowy” dokonują zarówno ojcowie, jak i matki. Potem oni i dotychczasowa dziewczyna/chłopak ich pociechy podglądają i komentują poszczególne randki synów lub córek z potencjalnymi kandydatami na przyszłych partnerów.
„Date my mom”, Viva Polska
W każdym odcinku „Date My Mom” jeden ze śmiałków zabiera na randkę trzy mamy kandydatek na przyszłą dziewczynę. Podczas spotkań będzie próbował się dowiedzieć absolutnie wszystkiego o ich córkach, aby pod koniec randki, na podstawie otrzymanych informacji, wybrać tą jedną jedyną.
„Szał ciał”, Viva Polska, Blink
Kilku zabawnych facetów jako jurorzy, oceniają kobiece sylwetki lub ich wybrane części ciała. Zgrabne nogi, zniewalający uśmiech oraz „ciałokształt” zostaną ocenione przez Panów. Zadanie dla dziewczyn to odczytać męskie myśli i ustawić się w odpowiedniej kolejności. Jeżeli panie wykażą się kobiecą intuicją - zgarniają kasę!
„Next”, Viva Polska
Bohater każdego odcinka – kobieta lub mężczyzna - idzie na randkę z 5 uczestnikami płci przeciwnej. Każdy po kolei ma szansę na flirt i może coś więcej! Wystarczy jednak kiepski żart, by odrzucić kandydata prostym słowem: „NEXT!”.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.