dodano: 2013-07-15 23:20 | aktualizacja:
2013-07-16 09:33
autor: Daniel Gadomski |
źródło: Sieci, Inf. własna
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Nie wiadomo na jakim etapie są prace nad uruchomieniem nowej telewizji. Wiadomo, że chce walczyć o młodych i religijnych widzów. Takich, którym nie odpowiada obecna oferta w postaci
MTV Polska, 4fun.tv, czy Eska.tv. Na razie priorytetem dla telewizji Trwam jest szybkie pojawianie się na pierwszym multipleksie, co wiąże się ze sporymi opłatami. Sama opłata za koncesję naziemną ważną dziesięć lat to prawie 13 mln zł. Dochodzą do tego koszty nadawania na multipleksie, czyli 7-10 mln zł rocznie. Wejście na multipleks będzie możliwe dzięki obietnicy pożyczki dla telewizji
Trwam, którą złożyła spółka SKOK. Czy sfinansuje także drugą stację? I czy w ogóle znajdzie się miejsce na multipleksach?
Aby kolejne konkursy o częstotliwości były możliwe, konieczne jest uruchomienie multipleksów czwartego i piątego. Decyzja w tej sprawie nadal nie zapadła. Padały propozycje, żeby przeznaczyć je na rzecz usług płatnej telewizji i wykorzystać standard DVB-T2. Nie brakuje opinii, że trzeba wzmocnić znaczenie telewizji regionalnych i lokalnych. Być może nowe multipleksy zostaną przeznaczone właśnie dla tego typu nadawców. Jakie są szanse, że znajdzie się na nich nowy projekt o. Tadeusza Rydzyka? Może znów wyprowadzić tłumy zwolenników na ulicę, wykorzystać pomoc polityków prawicy.
Może też czekać na wygraną Prawa i Sprawiedliwości w wyborach oraz zmiany w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.