Ziemia kłodzka ma bardzo dużo do zaoferowania potencjalnym turystom. Na stosunkowo niewielkim obszarze czeka na nich mnóstwo atrakcji - od zabytkowego Kłodzka, będącego sercem tego regionu, przez bajeczne Góry Stołowe, Góry Sowie i Masyw Śnieżnika czy słynne uzdrowiska ze źródłami wód mineralnych, po tajemnicze sztolnie hitlerowskie wchodzące w skład kompleksu Riese. W tym artykule skupię się na północnej części ziemi kłodzkiej.
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Projekt Riese (z niem. olbrzym) to nazwa używana dla największego projektu górniczo-budowlanego nazistowskich Niemiec w Górach Sowich i na zamku Książ. Prace nad nim rozpoczętego w 1943 roku, jednak został on niedokończony ze względu na kapitulację III Rzeszy i wkroczenie Armii Czerwonej. Mówi się, że kompleks Riese miał być jedną z kwater głównych Adolfa Hitlera.
Do prac nad Riese zaangażowano przynajmniej kilkunastu tysięcy robotników oraz więźniów z obozu koncentracyjnego Groß-Rosen. Nadzór nad budową sprawowała Organizacja Todt. W planach było wydrążenie wielkich przestrzeni pod zamkiem Książ, a także konstrukcja olbrzymich tuneli i sal podziemnych w Górach Sowich. Praca więźniów była bardzo ciężka. Wielu z nich umierało na skutek niedożywienia, przeciążenia, niebezpiecznych robót podziemnych, jak również z powodu nieludzkiego traktowania. Część z więźniów zostało zamordowanych przy próbach ucieczki oraz w ostatnich tygodniach przed wycofaniem wojsk niemieckich z tych terenów - dla zatarcia śladów i usunięcia świadków.
Kompleks Riese od lat owiany jest mitami i hipotezami. Niektórzy podejrzewają, że w trakcie II wojny światowej w Górach Sowich trwały prace nad niemiecką Wunderwaffe, czyli cudowną bronią. Przemawiałby za tym fakt obecności wówczas w Sudetach rud uranu, które miałyby służyć do opracowania broni jądrowej w tajnych zakładach. Inni twierdzą, że miała tu być przeniesiona produkcja tajnych rakiet V1 i V2. Kolejne z tez mówią, że w podziemiach miały być gromadzone dobra zagrabione podczas wojny lub że mieścić się tam miały tajne laboratoria.
Dziś do zwiedzania otwarte są cztery spośród siedmiu podziemnych obiektów. Pozostałe sztolnie (Jugowice Górne – Jawornik, Soboń i Sokolec – Gontowa) są zamknięte, a wejście do nich grozi wypadkami. Przed zwiedzaniem należy wziąć pod uwagę, że w podziemiach panuje półmrok, jest bardzo wilgotno oraz zimno (5-7°C), a niektóre korytarze są dość ciasne. Mocno wskazane jest pełne obuwie i okrycie wierzchnie. Do sztolni wchodzi się w wypożyczonych na miejscu kaskach.
Podziemne Miasto Osówka
Podziemia te zawierają m.in. trzy sztolnie, z których najdłuższa ma około 450 m. Całkowita długość tuneli wynosi 1700 m. Stopień zaawansowania przeprowadzonych tu robót stawia to miejsce na pierwszym miejscu pod względem najbardziej wykończonych naziemnych obiektów projektu Riese. Zachowały się tak zwane Kasyno i Siłownia. Kasyno to obiekt o długości 50 m z otworami okiennymi, monolitycznym stropem żelbetowym, przewodami kominkowymi, rurami instalacyjnymi oraz wewnętrznym ociepleniem z płyt wiórowo-cementowych. Natomiast Siłownia to betonowy blok składający się ze zbiorników oraz pomieszczeń, do których prowadzą włazy ze stalowymi klamrami.