dodano: 2013-11-18 15:05 | aktualizacja:
2013-11-18 15:38
autor: Łukasz Knapik |
źródło: satkurier.pl
Prosimy o wyłączenie blokowania reklam i odświeżenie strony.
Czy podpisaliście już Państwo umowę z Urzędem Marszałkowskim?
Tak, umowa została podpisana 7 listopada.
Czy otrzymaliście już od Urzędu fundusze na start?
Owszem, dotacja - 30 tys. zł. - już jest na koncie uczelni.
Kiedy rusza PATI?
Zgodnie z zapisami umowy musimy uruchomić ją do końca roku. W najbliższych tygodniach będziemy kupować potrzebny sprzęt filmowy i do montażu. Rekrutacja zespołu już trwa. Pracujemy nad stroną internetową PATI i całą pewnością jeszcze w grudniu pojawią się na niej pierwsze materiały filmowe.
Stacja będzie dostępna tylko w sieci, czy też planujecie np. umieścić ją w ofercie którejś z kablówek?
Na razie myślimy wyłącznie o sieci. Zwłaszcza, że nasza telewizja z założenia będzie amatorska - oczywiście w najlepszym tego słowa znaczeniu: świeża, oparta na pomysłowości studentów, nieskrępowana sztywną ramówką, a także otwarta na produkcje wykorzystujące do filmowania np. telefony komórkowe. To może oznaczać, że w przypadku wielu materiałów jakość obrazu może być niewystarczająca z punktu widzenia odbiorców oferty sieci kablowych. Nie zamierzamy absolutnie konkurować z profesjonalnymi stacjami.
Kto będzie nadawcą stacji?
Do publikacji będziemy wykorzystywać kanał na YouTube. To będzie zbiór produkcji firmowanych wspólną nazwą, w przyszłości także wspólnym logo. Trudno więc de facto mówić o
„stacji" czy „nadawcy".
Proszę o parę szczegółów, ciekawostek o Państwa telewizji.
Podczas rekrutacji zgłosiło się ponad 60 osób. To głównie studenci UwB, ale także innych białostockich uczelni. Również kilkoro absolwentów szkół wyższych. Jak mówili podczas spotkań rekrutacyjnych - liczą na zdobycie nowych umiejętności i doświadczeń, spotkania z ciekawymi ludźmi, możliwość dzielenia się z innymi swoimi pasjami. Niektórzy przyszli z gotowymi pomysłami na materiały czy cykle programów. Wielu z mediami chce związać przyszłość. Część z nich ma już zresztą na koncie sporo filmowych dokonań - chcielibyśmy, aby oni uczyli tych mniej doświadczonych kolegów. Oczywiście planujemy także szkolenia z profesjonalnymi dziennikarzami i filmowcami.
Zadanie na najbliższe tygodnie, to wystartować! Pewnie początki będą skromne, ale PATI z pewnością będzie się rozwijać, ewoluować. Mamy nadzieję, że zapewni swoim młodym twórcom nie tylko osobisty rozwój, ale i wiele radości. I najważniejsze: pomoże promować studenckie inicjatywy i pokazywać aktywność podlaskich uczelni szerszej publiczności.
Dziękuję za rozmowę.
Również dziękuję.
Materiał chroniony prawem
autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.